#1 2013-04-07 18:44:09

 Florence Frederica Floyd

Szef Voltage

22292040
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2013-03-30
Posty: 52
Punktów :   
Godność: Florence Frederica Floyd
Orientacja: Biseksualna
Wiek: 25 lat
Moc: Nawet dwie ma. D:
Ubiór: NAGO LATA,TO FLO PRZECŻ, lol.

Florence Floyd

Imię i nazwisko:

Wspaniałe i cudowne, oczywiście! Florence Frederica Floyd, dla przyjaciół Flo.

Pseudonim:

Tych to ma sporo… Jednym z pierwszych pseudonimów Flo jest Mała Syrenka. Przezwisko to dostała przez swoje czerwone włosy i niebieskie oczy, przez co wielu osobom kojarzyła się z postacią z bajki Disneya. Nazwij ją tak, a wyrwie Ci język. Niektórzy zaś nazywają ją Czerwoną Królową, wywołując uśmiech na jej twarzy. O tak, ten pseudonim bardzo lubi. Oprócz tego znana jest też jako FFF, gdyż nigdy nie podpisuje się pełną wersją swoich imion. Przywódcy innych gangów ich nie znają i niech tak pozostanie – FFF zupełnie im wystarczy.

Pochodzenie:

Z probówki. SERIO. Chociaż niektórzy twierdzą, że urodziła się w Thorshavn, tak też ma wpisane w papierach, soł…coś w tym musi być. Podpowiem, że Thorshavn leży na Wyspach Owczych...

Wiek:

Niedługo stuknie jej 30, potem 40, a potem to już ogóle koniec młodości i trumna… Ale na razie ma aż 25 lat i całe życie przed sobą, o!

Waga:

55 kg, według BMI Flo ma „idealną wagę ciała”.

Wzrost:

Niewiele, tylko 166 cm. Szanowna Pani Niskość.

Grupa:

Gang.

Wygląd postaci zapożyczam od:

Erza Scarlet – Fairy Tail.

Wygląd:

http://24.media.tumblr.com/8c1bd1f6c4e2d2232c6015c935b38400/tumblr_mjd99iBukF1rjd34co2_250.jpghttp://25.media.tumblr.com/530970f9706ac6eef66ed974757b6ee4/tumblr_mjd99iBukF1rjd34co5_250.jpghttp://25.media.tumblr.com/03a4dc3e6eaa8620da73a9bfc05519ee/tumblr_mjd99iBukF1rjd34co4_250.jpg



Cóż by można powiedzieć o wyglądzie Florencji? Na pewno słyszeliście o Arielce, Małej Syrence. Ona jest do niej podobna, tylko ładniejsza. I nie jest idiotką gadającą z krabami, no ale mniejsza.
Flo jest posiadaczką długich, ogniście czerwonych i lekko falowanych włosów. Sięgają jej prawie do pośladków; zazwyczaj nosi je rozpuszczone, a związuje tylko gdy rysuje lub maluje. Wtedy też ma zwyczaj wtykać w tego koka ołówki, których używa do szkiców i to wcale nie jest z lenistwa, bo nie chce jej się sięgać do opakowania po ołówki. Po prostu czasem trudno się połapać którą kreskę robiło się ołówkiem 2H, a którą 4B, natomiast dziwnym trafem gdy wyjmuje je z koka pamięta, który ołówek do czego jej posłużył. Dziwne, ale prawdziwe…
Oprócz tego w pakiecie do czerwonych włosów dostała brązowe, bardzo brązowe oczka. Ogólnie ma wadę wzroku i w młodości nosiła okulary, ale teraz zastąpiła je soczewkami i czasem dla zabawy dzięki nim zmienia barwę tęczówki na czerwoną. Kilka razy przestraszyła w ten sposób braci, którzy posądzali ją o bycie ukrytym wampirem, ale wszyscy potem zniknęli w tajemniczych okolicznościach… Żartuję, żartuję. Każdy wie, że Flo ma czasem dziwne odpały i potrafi przyjść na spotkanie w przedszkolu w czerwonych soczewkach i ubrana całkiem na czerwono, by wmawiać dzieciom, że jest Czerwoną Królową z Alicji w Krainie Czarów.
Jeśli chodzi o jej cerę, to jest ona bardzo jasna, blada, można nawet powiedzieć, że alabastrowa. W młodości nie ominął jej cud dorastania zwany trądzikiem młodzieńczym, ale na szczęście ten romans szybko się skończył i nie pozostał po nim żaden ślad. No i nosiła aparat na zęby, dlatego teraz może pochwalić się pięknym uśmiechem.
Prawie w ogóle się nie maluje, a jeśli już to ewentualnie czerwona szminka i rzęsy pociągnięte tuszem. A to też tylko przy jakiś szczególnych okazjach. Ceni sobie naturalność i kij w oko wszystkim facetom, którzy twierdzą, że kobieta bez makijażu to jak samochód bez lakieru, tapicerki, kołpaków i czegoś tam jeszcze. Wiecie, trup.
Ubiera się różnie. Preferuje obcisłe spodnie, do których nosi luźne podkoszulki, ale lubi też od czasu do czasu ubrać jakąś ładną sukienkę. Najlepiej obcisłą i ze skóry. W sumie bardzo lubi obcisłe rzeczy… Nie wstydzi się odsłaniać swojego ciała, dlatego dekolty, odsłonięte nogi i nagi brzuszek nie są dla niej straszne. Skoro ma się co pokazać, czemu tego nie robić? Można powiedzieć, że ubiera się „z pazurem”, o. Jak na prawdziwą dziewczynę z motorowego gangu przystało!
Kilka rzeczy oczywiście wyróżnia ją z tłumu cycatych czerwonowłosych. Najpierw kolczyki. W prawym uchu ma industriala, srebrnego, zakończonego z obu stron czarnymi kulkami, dwa helixy ( jeden niebieski, drugi czarny ), no i oczywiście standard lobe, najbardziej oczywiste przekłucie ucha ze wszystkich. Natomiast w lewym uchu ma tylko jednego helixa, niebieskiego. I to tyle w temacie kolczyków.
Oprócz tego z czasów młodości pozostały jej dwa tatuaże - liczba 23 wytatuowana na lewym nadgarstku, a także motyw łusek po wewnętrznej stronie prawego uda, czyli miejsca zarezerwowanego tylko dla niej i jej ewentualnych mężczyzn. Łuski były takim żartem i nawiązaniem do jej przezwiska, Mała Syrenka.


Charakter:

Spójrzcie na Flo. Potem wyobraźcie sobie przywódcę jednego z najgroźniejszych gangów w okolicy. A potem znowu spójrzcie na Flo.
Nie, zupełnie nie pasuje do tego obrazka.
A JEDNAK.
Ogólnie Flo jest miłą osobą. Naprawdę. Czasem kogoś zastrzeli, czasem pobije, ale to naprawdę miła osóbka. I kulturalna. Wszystkim sąsiadkom powie „dzień dobry”, pomoże wnieść zakupy, bezdomnemu da na piwo... Ludzie przychodzą do niej z problemami, jest jak miejscowy psycholog dla wszystkich, jak matka, jak…BÓG. A przynajmniej tak myśli. Oczywiście, problemy z którymi do niej przychodzą, nie są błahe. Ktoś chce, żeby Voltage ochraniało transport jego dostawy w drodze z jednego miasta do drugiego? Nie ma sprawy. Jakiś małolat dostał kokę i jego matka nie jest zadowolona z tego powodu? Spoko, Voltage zaraz znajdzie chama, który ośmiela sprzedawać prochy na ich terenie.
Prawdziwi obrońcy miasta!
Sama Flo uznaje gang za swoją rodzinę, a jego członków nazywa swoimi braćmi. Robi wszystko, by strzec tą rodzinę i coś takiego jak wyrzuty sumienia na pewno jej nie przeszkodzi. Oczywiście, wredną suką nie jest, ale na pewno nie można ją nazwać słodką i niewinną. Zwłaszcza, że lubi zabawy cielesne...
Jest śmiała, często mówi to co myśli wprost. Potrafi być niedelikatna. Uważa, że lepiej od razu powiedzieć prawdę niż unikać tematu. Jeśli chodzi o tematy – nie lubi owijania w bawełnę i woli od razu przechodzić do sedna sprawy, bez zbędnego gadania o pierdołach.
Ah, uważa, że o człowieku świadczą jego zainteresowania. Dlatego też ma ich troszkę. Przede wszystkim czytanie książek, głównie fantastyka. Stara się nawracać ludzi na polskich pisarzy, ale pytania o Pilipiuka, Ćwieka czy Kossakowską przechodzą wśród znajomych bez echa… Jej marzeniem jest wydać książkę, ale jakoś nigdy nie ma czasu na pisanie. Dziwny paradoks, taki życiowy. Pewnie tak naprawdę chodzi o lenistwo, eh. Uwielbia malować obrazy, ołówkowe szkice zaś jej wychodzą trochę gorzej. Za to rysuje komiksy i wychodzą jej całkiem całkiem… No i śpiewa. Ale nie ładnie i słodko - była wokalistką w rockowym zespole, który nigdy nie zrobił kariery. Ale i tak byli świetni, serio!
Oczywiście manga, anime, kultura Japonii. Ma fioła na punkcie Marvela, filmów i komiksów.
Nie zapominajmy też o motorach i samochodach – maszyny to jej miłości.
I TAK OGÓLNIE TO JEST KOBIETĄ, A JAK WIADOMO – KOBIETA MIENNĄ JEST. Także jeszcze was zadziwi.

Historia:

Cause I'm TNT
I'm Dynamite
TNT and I'll win the fight
TNT I'm a power-load
TNT watch me explode
...czyli historia pewnego gangu i jego założycielki.




Zacznijmy od małego przedstawienia postaci. Florence Frederica Floyd, córka księżniczki i handlarza bronią.
..los z góry wiedział, że będzie wspaniałym dzieckiem.
Rodzice poznali się na prywatnym koncercie pana James’a Floyda i jego zespołu „Voltage” dla Rodziny Królewskiej Danii. Ojcu nie musiał zbyt długo namawiać księżniczki Fryderyki, była bardzo chętna...ale co się dziwić, cały czas siedziała zamknięta na zamku, seks ze sławnym muzykiem musiał być przygodą jej życia. Jednakże, każda przygoda rodzi owoce...w tym przypadku dosłownie. Gdy Fryderyka odkryła, że jest w ciąży, na aborcje było już za późno – musiała urodzić. Przez dziewięć miesięcy ukrywała się w małej posiadłości rodziny królewskiej w Thorshavn, po czym urodziła córkę. Gdyby to był film romantyczny, ojcu Flo siedziałby przy łóżku księżniczki, trzymał ją za rączkę i wspierał przy porodzie, po czym, gdy już dziewczynka byłaby cała i zdrowa na świecie, we troje stworzyliby wspaniałą i kochającą się rodzinę.
Niestety, to nie film romantyczny.
W czasie narodzin Florencji James grał koncert w Berlinie i nie miał pojęcia o tym, że właśnie na świat przychodzi jego córka. Trochę się zdziwił, gdy dwa tygodnie później, grając koncert w Thorshavn, został zaproszony do małego zameczku na uboczu miasta, w którym dostał w ręce łysego bobasa ze słowami „To Twoja córka. Wiemy, że zgwałciłeś księżniczkę Fryderykę. Nie wniesiemy przeciwko Tobie oskarżenia, jeśli tylko ją zabierzesz i nikomu nie powiesz, że jest córką Fryderyki.”

I TAK OTO JAMES I FLO ZOSTALI RODZINĄ.


Gdy Flo skończyła 13 lat ojcu znalazł sobie żonę w pakiecie z dzieckiem. On miał kogo posuwać w nocy, a ona miała się z kim bawić. I oboje byli zadowoleni. Na dodatek młodsza siostra Florence okazała się być naprawdę fajna, a macocha piekła cudowne ciasta. W końcu można było powiedzieć, że Lloydowie to prawdziwa rodzina.
Pomińmy fakt, że ojcu był sławnym piosenkarzem i zbijał fortunę na handlu bronią. I że mała Sae była trochę...psycho. A Flo uznawana była za geniusza i w wieku 13 lat nawijała już w pięciu językach.
Tylko matka była jakaś inna...w ogóle się nie wyróżniała.
No ale. Wróćmy do historii Flo. Dziewczynki dorastały, rodzice się starzeli, aż w końcu nasza czerwonowłosa bohaterka poszła do collegu. Oczywiście nie mogła zrobić tego normalnie – skończyła szkołę rok wcześniej niż jej znajomi i od razu zaczęła studiować „stosunki międzynarodowe” w Rockport. Tam też poznała Nate’a, przystojniaka o niezłym sprzęcie.
Oczywiście o motor chodzi, bez skojarzeń, zboki.
Szybko wkręciła się w jego towarzystwo – faceci w skórach z motorami, którzy swoje motory pieścili bardziej niż kobiety. W wieku 23 lat skończyła naukę i zaczęła życie z Natem. Wiodło im się dobrze, zwłaszcza, że ojcu przysyłał Flo sporo pieniędzy, biologiczna mamuśka też wysyłała niemałe alimenty.
Niestety, jak to w takich historiach bywa, nastąpiło okropne wydarzenie, które zmieniło wszystko…


PAM PAM PAM…~



Nate został zabity przez gang „Shadows” przez to, że rozlał piwo na dresy przywódcy. To straszne wydarzenie rzuciło cień na życie Flo, ale taka silna kobieta jak ona nie płakała. Szybko się pozbierała i zapragnęła – a jakże – zemsty. W swojej ślicznej, genialnej główce opracowała misterny plan, genialny w swej prostocie ( według siebie genialny ). Postanowiła założyć gang, a potem razem z nim zniszczyć Shadowsów. Z tym wspaniałym pomysłem przyszła do kolegów Nate’a, którzy ją…wyśmiali. Tak, tak, te wredne świnie zamiast paść na kolana i dziękować Bogu za jej geniusz, wyśmiali ją. I co zrobiła Flo, no jak myślicie, co mogła zrobić?
ZAŁOŻYŁA SIĘ.
Było to mniej więcej tak:
„Dobra! Nie wierzycie, że mówię na serio? Za trzy dni zjawię się tutaj z głową jednego z Shadowsów, zobaczycie! Zakład? Jak wygram, to zakładacie ze mną gang, chuje!”
Pomińmy, że wszyscy byli wtedy podpici… W każdym razie, faceci się zgodzili, a w główce Flo pojawiły się myśli „No dobra. Geniusz geniuszem, ale skąd weźmiesz tą głowę? Przecież, cholera, nie podejdziesz do jakiegoś kolesia z Shadowsów i nie powiesz ‘przepraszam, pożyczy mi pan swoją głowę?’”.
I tutaj na scenę wkracza jej wspaniała siostra Sae. Szczegóły całej akcji są tajne ( PSYCHO SAE LUBI BAWIC SIĘ GŁOWAMI ), w każdym razie głowę zdobyły, a Flo nie pobrudziła swoich wspaniałych rączek krwią. Za to przez następny miesiąc chodziła super kiper zadowolona, bo widok min chłopaków, gdy wbiła na spotkanie z workiem i wyjęła z niego głowę człowieka, był wspaniały. Zgodnie z obietnicą pomogli oni założyc jej gang, który się rozrósł i to sporo. Obecnie zajmują się przemytem broni, handlem ludźmi, wymuszaniem haraczów, mają sporo burdeli... i jest wspaniale!


Umiejętności:

• Świetnie strzela i posługuje się bronią białą.
• Zdolności językowe: farerski, duński, koreański, angielski, polski, norweski, francuski, niemiecki, japoński.
• Zna Kamasutrę na pamięć, z nią w łóżku jest jak w raju!
• Świetnie kłamie, trudno to wykryć.
• Potrafi się włamać…praktycznie wszędzie.

Gang:

Policja…hahaha, mało śmieszne. No a jak Myślice, geniusze? Oczywiście, że Voltage, jej własny gang!

Ekwipunek:

U niej często się zmienia...

Moc:

Dostanę całusa w pakiecie z Twoją duszą? - Lubicie się całować? Na pewno. A wyobraźcie sobie, że podczas pocałunku ktoś wysysa wam duszę… Trochę jak Dementorzy z Harry’ego Pottera, tylko dla odmiany tutaj macie seksowną, czerwonowłosą panią psycholog z niebieskimi oczętami. I ta pani psycholog was całuje. Wy odczuwacie tylko przyjemny dreszcz, natomiast ona w tym momencie może na pewien czas przejąć wasze moce i nawet nie będziecie o tym wiedzieli. Smutne…
Pam pam, odpadasz z gry. - Wystarczy jedno lekkie dotknięcie, by Flo zablokowała czyjąś moc. Ta osoba nie może ich używać przez 3 posty, dzięki czemu walka staje się łatwiejsza...dla Flo.


Rodzina:

James Rezus Floyd – ojciec, oficjalnie muzyk bardzo znanego kiedyś rockowego zespołu „Voltage”, nieoficjalnie handlarz bronią. Starzeje się, biedak, już całe 55 lat na karku.

Fryderyka Amelia – szanowna pani matka. Jej Książęca Wysokość, należałoby zaznaczyć. Trzecie dziecko królowej Danii, które wdało się w romans z niezwykle przystojnym mężczyzną, który zrobił jej dzieciaka. Była młoda i głupia gdy to się stało, teraz ma prawie 50 lat i żadnych dzieci poza nieślubną Flo. Młodsza od pana Floyda, dość naiwna i niezwykle piękna. Floydówna nie ma z nią kontaktu.

Taeyeon Floyd (panieńskie: Kim) – macoszka z Korei. Cholera wie ile ma lat – bodajże 39, jednak to nie jest pewne - ale jest miła, ma tatuaże i dba o ojca Flo, a na dodatek piecze pyszne ciasto!

Saehyun Floyd – siostra! Co prawda nie rodzona, ale najlepsza na świecie! Młodsza od Flo o sześć lat, ale kij z różnicą wieku, ważne, że się bardzo dobrze dogadują.

Nathaniel „Nate” Fox – narzeczony Florence, starszy od niej o dwa lata. Był wspaniałym człowiekiem, inteligentnym, wygadanym, a na dodatek miał seksowny tyłek. Został zamordowany...niestety.

Inne:

•W czasach szkolnych miała zespół, który nazywał się “Little Mermaid is dead”.
• Ma tatuaże i kolczyki, nawet opisane gdzieś tutaj są.
• Kiedyś pędziła bimber z dziadkiem na wsi, a potem go sprzedawali. Było git, ale go złapali, a cały sprzęt został skonfiskowany.
• Co jak co, ale nie żałuje pieniędzy, jeśli chodzi o maszyny. Wozi się drogo… Jeśli chodzi o samochody, to jeździ Chevroletem Impalą z 69r. Jednakże, jak na matkę gangu motocyklowego, jej miłością są motory. Harley-Davidson Sportster SuperLow XL883L służy jej do wygodnych podróży, jednakże najbardziej kocha Harleya-Davidsona Sportster Seventy-Two. JEST WSPANIAŁY.
• Seks z nią jest wspaniaaaały.
• Ma mocną głowę.
• Jest naprawdę dobrym mechanikiem.
• Ma psa, czarnego dobermana, którego imię brzmi Pink, a nazwisko Floyd. TAK, JEJ PIES MA NAZWISKO.
• Panicznie boi się pająków i igieł.
• Uwielbia czekoladę. Jej największa słabość.

Paracaido!

Ostatnio edytowany przez Florence Frederica Floyd (2013-04-07 22:40:44)

Offline

 

#2 2013-04-07 21:34:05

Nero

Administrator

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2013-03-30
Posty: 170
Punktów :   
Godność: Giotto Nero
Orientacja: Heteroseksualny
Wiek: 26 lat
Moc: Nietykalność / Przewidywanie
Ubiór: Garnitur od Armaniego

Re: Florence Floyd

Jedyne ale mam do mocy. Co prawda napisałem, że przez odbieranie zdolności jest niedozwolone, aczkolwiek u ciebie wygląda to inaczej. Możesz odbierać daną zdolność maksymalnie na 3 posty, po czym tracisz ją bezpowrotnie. Jedyną możliwością jest kolejny pocałunek i wyssanie mocy.

Moc nr. 2 jest odrobinę bardziej skomplikowana. Otóż, możesz mieć tylko 1 zdolność, nie możesz wysyłać wiadomości przez swoje myśli, blokować mózgu na inne tego typu moce oraz odczytywać to co w główce mają inni ludzie. Musisz się zdecydować co chcesz robić tą mocą. Albo porozumiewasz się telepatycznie, albo blokujesz swój mózg przeciw psychicznym mocom, albo czytasz ludziom w myślach. Nie możesz mieć tego w pakiecie, narazie.

Popraw.


http://imageshack.us/a/img23/4015/xkqy.png

Character Song / Battle Song

"Pamiętaj dzieciak... nie każdy wyścig wygrywa się na torze..."
"Gdzie państwo jest słabe albo nieobecne, tam władzę przejmuje mafia..."
"Dobrze jest mieć parę ważnych zasad..."
"To nie miejsce dla bohaterów..."

Offline

 

#3 2013-04-07 22:41:19

 Florence Frederica Floyd

Szef Voltage

22292040
Skąd: Zielona Góra
Zarejestrowany: 2013-03-30
Posty: 52
Punktów :   
Godność: Florence Frederica Floyd
Orientacja: Biseksualna
Wiek: 25 lat
Moc: Nawet dwie ma. D:
Ubiór: NAGO LATA,TO FLO PRZECŻ, lol.

Re: Florence Floyd

Masz, skarbie,  inna moc. A teraz akceptuj, żebym mogła zbawiać świat. D:

Offline

 

#4 2013-04-07 22:42:30

Nero

Administrator

10593558
Call me!
Zarejestrowany: 2013-03-30
Posty: 170
Punktów :   
Godność: Giotto Nero
Orientacja: Heteroseksualny
Wiek: 26 lat
Moc: Nietykalność / Przewidywanie
Ubiór: Garnitur od Armaniego

Re: Florence Floyd

Kp cudowna <3

Akcept, zamykam.


http://imageshack.us/a/img23/4015/xkqy.png

Character Song / Battle Song

"Pamiętaj dzieciak... nie każdy wyścig wygrywa się na torze..."
"Gdzie państwo jest słabe albo nieobecne, tam władzę przejmuje mafia..."
"Dobrze jest mieć parę ważnych zasad..."
"To nie miejsce dla bohaterów..."

Offline

 
body { position: relative; background-image: url(http://img32.imageshack.us/img32/6935/inlp.jpg); background-repeat: no-repeat; background-repeat-x: no-repeat; background-repeat-y: no-repeat; background-position: center top; padding:0px; margin:0px }

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.turionmt2.pun.pl www.ally-mcbeal-rpg.pun.pl www.garadera.pun.pl www.skfesta.pun.pl www.krejzilaba.pun.pl