Imię: Lucrezia Elisa

Nazwisko: Pininfarina.

Pseudonim: Brak takiego, który łaskawie by zaakceptowała. Ludzie dość nieudolnie próbują skracać jej pierwsze imię, przez co powstały potworki takie jak Lu, Luka czy kompletnie do niej nieadekwatny Lukier, którego szczerze nienawidzi i jeżeli ktokolwiek go użyje gotowa jest zadźgać wsuwkami do włosów czy czymkolwiek aktualnie znajdującym się pod ręką.

Pochodzenie: Oczywiście włoskie.

Wiek: 24.

Waga: 53 kilogramy.

Wzrost: 168 centymetrów.

Grupa: Informatorzy.

Wygląd postaci zapożyczam od: Węgry, Axis Powers Hetalia

Wygląd: Tutaj.

Charakter:
Lucrezia nie jest osobą zbyt skromną. Ona po prostu jest personą znającą swoją wartość. Nie jej wina, że nie widzi sensu ukrywania swojej epickości. Aktorka z niej wręcz doskonała - łatwo przeskakuje z roli do roli, czasem wykorzystując niektóre ich aspekty w życiu codziennym.
Mimo częstych obraz okolicznych majestatów zazwyczaj wszystko uchodzi jej na sucho. Nienawidzi wszelkich zakazów, które notorycznie i bezczelnie łamie. Poza tym okropna z niej kłamczucha, w końcu kłamstwo powtarzane tysiąckroć staje się prawdą, czyż nie? A propos gadania - Lucrezia mówi aż za dużo, często nie na temat, jednak mało ją to interesuje. Oczywiście, jak na rodowitą Włoszkę przystało, gestykuluje nad wyraz żywiołowo. Ma ogromne poczucie humoru, jednak najbardziej bawią ją żarty, których inni nie rozumieją. Poza tym, jest równie ciekawska, co i wygadana - wie zwyczajnie za dużo, jednak jeśli trzeba, potrafi trzymać język za zębami. Bywa osóbką cyniczną, która nie szczędzi nikomu gorzkich słów - ba, czasem niektórzy zostają przez nią słownie skrzywdzeni bez wyraźnego powodu. Mało obchodzą ją uczucia innych, gdyż cały świat przysłania jej własne, przeogromne ego. Może nie wszystkich, bo zawsze znajdą się jakieś wyjątki, jednak jakieś 99.9% populacji ludzkej do nich nie należy. Inne persony są jej obojętne - skoro ktoś jest w jej życiu to dobrze, a jeśli nie, to trudno, świat się nie zawali! Większość z nich w jej mniemaniu ma więcej wspólnego z zabawkami niż istotami czującymi. Są jej potrzebni wyłącznie do tego, by prawili jej komplementy, uwielbiali ją, kochali, ewentualnie postawili jakiś obiad. Świadomie więc manipuluje, wykorzystuje i porzuca ludzi, którzy obdarzają ją jakimiś uczuciami wyższymi. Co prawda zdarzają się wyjątki od reguły, w końcu jest kobietą, a ich psychikę ciężko rozgryźć im samym. No chyba, że zostaniesz jej przyjacielem - wtedy może nawet wyjechać do Kongo i przedzierać się z Tobą przez las równikowy, whateva. Ba, nawet podzieli się z Tobą swoją własną, intymną przestrzenią życiową kiedy nie masz się gdzie podziać, bezczelnie okłamie Twoją lubą lub lubego, będzie okazywać ludzkie odruchy i siedzieć obok Ciebie pół nocy nie mówiąc ani słowa, bo Ci smutno. Lojalna i skłonna do poświęceń dla przyjaciół i rodziny, chociaż zwykle wytyka im to później całymi latami. Krótko mówiąc, jeśli zdobędziesz jej zaufanie, co jest niemal mission impossible, będzie skłonna do ustępstw.
Podsumowując: słodziak z niej przeogromny.

Historia:
Urodziła się w Trofarello jakieś 24 lata temu. Jej rodzina, co za zdziwienie, wielokrotnie miała do czynienia z licznymi włoskimi mafiami. Tatuś Lucrezii zajmował się na boku bohaterskim zaopatrywaniem szefostwa oraz ważniejszych członków różnorakich mafii w luksusowe samochody po niezwykle konkurencyjnych cenach. Elisa więc od wczesnego dzieciństwa miała kontakt ze światkiem przestępczym. Jej młodość mijała powoli, bezkrwawo i niezwykle bezpiecznie jeśli patrzeć na te wszystkie okrucieństwa, które spotykały później niektórych znanych jej członków mafii. Oczywiście niejednokrotnie próbowano przez śliczną córcię wkraść się w łaski wpływowego ojczulka, lecz sama Lucrezia odrzucała niejednokrotnie takowe zaloty, demaskując niegodziwe plany swego niedoszłego, o zgrozo, ukochanego. Dziewczę studiowało w Bolonii na wydziale kryminalistyki, a po ukończeniu nauki, co stało się stosunkowo niedawno, postanowiła wyjechać w podróż dookoła świata będącą jej dziecięcym marzeniem, które wcześniej, głównie przez brak czasu nie mogło się ziścić. Do Rockport trafiła w zasadzie przez kompletny przypadek - chcąc poznać plebejskie środki lokomocji ruszyła w podróż pociągiem do miasta, o którym nigdy w życiu nie słyszała. Na miejscu, podczas wycieczki krajoznawczej w przypływie litości dla miejscowego plebsu kupiła od jednego z mieszkańców to, co potem pozwoliło jej na uzyskanie mocy. Mimo początkowej niechęci do tego miejsca po tym incydencie postanowiła tu zostać przez dłuższą chwilę, a ta bardziej ciekawska część jej natury uczyniła z niej jednego z informatorów.

Umiejętności:
- biegle zna język hiszpański, francuski, angielski oraz, oczywiście, włoski;
- wyśmienicie włada bronią palną (zarówno krótką jak i długą);
- czany pas w aikido;
- gotuje niczym prawdziwy szef kuchni;

Gang/Służby Porządkowe: -

Ekwipunek: Komórka, iPod, PSP, kluczyki od samochodu, portfel, dokumenty, nóż sprężynowy, dwie Beretty 96 Brigadier.

Moc:
Spowalnianie molekuł - Lucrezia potrafi spowolnić molekuły na niewielkim obszarze, co daje efekt zamrożenia czasu. Bardzo przydatne, gdy chce zdobyć informacje zawarte na materialnych nośnikach. Oczywistą wadą mocy jest to, że nie może używać jej na ogromnym obszarze, dlatego niezbyt wskazanym byłoby używanie umiejętności na otwartej przestrzeni. Najczęściej używa jej w budynkach lub, jeszcze chętniej, w zamkniętych, niewielkich pomieszczeniach. Drugim minusem jest ograniczony czas tego zamrożenia.
[Do około 3 postów, odpoczynek - 2]

Rodzina:
Matka: Alessandra - ot, typowa Włoszka siedząca w domu, wspaniała i kochająca kobieta, dla której najważniejszą sprawą jest posiadanie przynajmniej jednej suknii z nowej kolekcji Versace oraz zapychanie szaf szpilkami od Prady.
Ojciec: Paolo - właściciel Carrozzeria Pininfarina, jedyna osoba, którą traktuje swoje dzieci jak dzieci, a nie żywe lalki, które muszą siedzieć przy eleganckich stolikach i powoli sączyć popołudniowe espresso.
Brat: Antonio - dyplomowany inżynier, w przyszłości zapewne przejmie interes razem z różnymi innymi zobowiązaniami.

Inne:
- nienawidzi wszelkich paskudnych owadów; pierwsze miejsce na jej czarnej liście ex aequo zajmują osy, szerszenie i pszczoły;
- zazdrości blondynkom... koloru włosów, ofc;
- uwielbia disney'owskie bajki, mogłaby je oglądać w nieskończoność...
- ... przeplatając je horrorami;
- bardzo lubi czytać;
- uwielbia jeździć szybkimi samochodami, co chyba ze względu na rodzinny interes jest jak najbardziej zrozumiałe;

Paracaido!